Według indeksu work-life balance wyliczanego przez OECD, obrazującego warunki łączenia pracy z życiem prywatnym, Polska plasuje się raczej nisko. Uzyskujemy 6,5 pkt w 10-stopniowej skali, co plasuje nas blisko krajów, które nie ułatwiają zachowania równowagi.
Podobne wnioski płyną z raportu „Nowa era motywacji", przygotowanego przez Hays Poland i Mind & Soul Business. 62 proc. zatrudnionych uważa, że równowaga w ich życiu zachowana jest na dobrym poziomie, ale dla pozostałych jest to poziom średni, zły albo nawet bardzo zły. –Nasze badania pokazują raczej przygnębiający obraz work-life balance. Na taki stan rzeczy wpływa w dużej mierze środowisko pracy wymagające, byśmy wykonywali obowiązki służbowe podczas choroby, urlopu oraz w nadgodzinach – podsumowuje Agnieszka Czarnecka, ekspert Hays Poland.
W work-life balance istotne jest wyraźne rozdzielenie życia prywatnego i zawodowego i nieprzekraczanie wyznaczonych granic. Tymczasem aż 65 proc. Polaków deklaruje, że zdarza im się pracować w weekendy i święta. Co więcej, aż 55 proc. z nas zdarza się pracować w czasie choroby, a 43 proc. – podczas urlopu.
Także w dni powszednie wielu Polakom trudno jest „wyłączyć" się z kontaktu z firmą. Często otrzymujemy telefony lub maile służbowe po godzinach pracy i staramy się na nie odpowiedzieć.